Można ją uwielbiać, można jej nie znosić. Jedno trzeba jednak przyznać – Ariana Grande to wokalistka obdarzona niezwykłym talentem. Jej najpopularniejsze single ciężko nazwać niezwykłymi – poruszające też raczej nie są. A jednak artystka na swoich, dotychczas wydanych trzech albumach (Yours Truly, My Everything i Dangerous Woman) umieściła trochę kompozycji, udowadniających, że potrafi tworzyć nie tylko single mające wojować na listach przebojów, ale i ciekawsze, niebanalne kompozycje. Dziś przedstawię Wam te drugie.
10. Thinking Bout You
Nawet jeśli całe Dangerous Woman nie rzuca na kolana, warto poczekać do końca płyty na ten utwór. To łagodna i urzekająca swoją nienachalnością kompozycja, ładnie zamykająca ostatni krążek wokalistki. Idealna dla osób, które zmęczone są narzucającymi się popowymi singlami, które z chęcią posłuchałyby czegoś na trochę wyższym poziomie, ale też czegoś, co jeszcze się nie przejadło.
9. Honeymoon Avenue
Debiutanckie Yours Truly to najłagodniejsza, ale i też najbardziej klimatyczna odsłona Ariany. Wiele na niej perełek, kompozycji, które wśród współczesnych hitów wyróżniały się swoją wrażliwością, ale nie płaczliwością, słodkością, ale nie cukierkowatością. Stąd też osoby, które znają piosenkarkę jedynie z Dangerous Woman mogą być trochę zaskoczone. Honeymoon Avenue, które otwiera nam drzwi do świata muzyki panny Grande to piosenka śmiało czerpiąca z R&B, sprawiająca, że nie dziwi nas już okrzyknięcie jej następczynią Mariah Carey.
8. Be Alright
Gdyby nie dojrzalszy wokal artystki, tę piosenkę śmiało można by było umiejscowić jako fazę przejściową między grzecznym Yours Truly a zadziorniejszym My Everything. W rzeczywistości jednak znalazła się na ostatniej płycie piosenkarki. Podszycie jej delikatnym, ale nadającym wyrazistości bitem sprawia, że ta propozycja jest nowoczesna, a eksperymentowanie z głosem – że wokalistka nie traci przy tym charakterystycznej dla siebie stylistyki.
7. Best Mistake
Best Mistake można określić tak samo jak całą płytę, z której pochodzi: trochę pianina i elektronicznych bitów, a na dokładkę partia rapu. W perspektywie całego albumu ta mieszanka wypada niezbyt korzystnie, zostawiając po sobie odczucie, że panuje tu jakiś chaos. W samym Best Mistake to połączenie klasycznych elementów z elektroniką jest kwintesencją nagrania. Czuć tu ducha debiutu Grande, ale i słychać rozwój. Mniej tu słodyczy, dojrzalszy wokal i więcej eksperymentów.
6. Greedy
Uzależniająca, przykuwająca uwagę, wpadająca w ucho – Greedy sprawia, że ciężko usiedzieć w miejscu podczas słuchania. Ukazuje siłę wokalu drobnej piosenkarki. To coś zupełnie innego w dyskografii Ariany – to tutaj po raz pierwszy wokalistka czerpie z disco, przywołując tym samym klimat minionych epok w muzyce. Co więcej – udowadnia, że w takiej stylistyce czuje się jak ryba w wodzie.
5. Tattooed Heart
Obok Almost Is Never Enough to najbardziej romantyczna kompozycja na debiucie Amerykanki, charakteryzująca się walczykowatym rytmem. Krótka i oparta na pianinie, z nadającymi uroku chórkami w tle. Może i nie do końca dojrzała, ale idealnie charakteryzująca pierwsze kroki na muzycznej ścieżce Ariany.
4. Just A Little Bit Of Your Heart
W całym tym chaosie My Everything, dobrze jest znaleźć chwilę wytchnienia, którą w tym wypadku jest łagodna ballada Just A Little Bit Of Your Heart, której współautorem jest… Harry Styles – a czyż nie wydaje się nadzwyczaj dziewczęca? To zdecydowanie jeden z najmocniejszych punktów na drugim krążku wokalistki.
3. Daydreamin’
Dla utworów takich jak ten warto było zapoznać się bliżej z dyskografią Ariany Grande. Piosenkarka ukazuje tu swoją słodką odsłonę, czarując swoim głosem na tle dźwięków pianina i sprawiając, że tego nagrania słucha się z rozrzewieniem. Daydreamin’ mało ma wspólnego z tym, co dostajemy od Ariany teraz, a kiedy ta kompozycja rozbrzmiewa, aż chce się powiedzieć: „Szkoda, że era Yours Truly już minęła”.
2. My Everything
Raczej nie mam w zwyczaju wzruszać się przy piosenkach Ariany Grande. A jednak jednej kompozycji udało się skraść moje serce – i jest nią tytułowa kompozycja z albumu My Everything. Niewiele się dzieje w tym utworze – nie ma tu mnóstwa instrumentów, nie dotykał tej piosenki komputer, a sama wokalistka nie atakuje nas nachalnie swoim mocnym głosem. O co więc ten szum? Prostota – to odpowiedź na to, dlaczego My Everything chwyta za serce.
1. Moonlight
Dangerous Woman to album spójny, chociaż pełny lepszych i gorszych momentów, opierający się przede wszystkim na muzyce popowej z domieszką R&B – odwrotnie niż na Yours Truly, gdzie to R&B przeważało, a pop był tylko dodatkiem. Są utwory tylko spoglądające w stronę jej dawnej twórczości. Są utwory, będące mieszanką „nowej” i „starej” Ariany. Są utwory całkiem inne. I jest Moonlight – piosenka sprawiająca wrażenie, jakby była żywcem wyciągnięta z zakurzonej szuflady, w której znalazły się utwory mające znaleźć się na Yours Truly. Przy tym wszystkim ma dobrą warstwę liryczną – a nie jestem fanką tekstów piosenek Grande. Przyprawiona trochę tylko nowocześniejszą produkcją kompozycja w całej swojej postaci zostaje uhonorowana tytułem mojego faworyta wśród wszystkich piosenek Ariany Grande.
Posłuchałam „Thinking Bout You” i „Be Alright” i jestem zaskoczona, jak mi się spodobały. Aż z miejsca przesłuchałam całą płytę, choć nieczęsto mi się to zdarza. 😉
U mnie nowy wpis – goodsoundsvibes.blogspot.com
Pozdrawiam!
Dałabym sobie rękę uciąć, że Be Alright było singlem 🙂 Nie wierzę, że team Ariany przegapił taki numer i wciskał nam Into you czy Everyday. Be Alright bije je na głowę.
Nowa recenzja na http://the-rockferry.blog.onet.pl/
Też parę razy się upewniałam, czy oby na pewno nie było. To chyba dlatego, że Be Alright jest dość popularną piosenką jak na nie-singiel. 😀 A Into You i Everyday to chyba moje najmniej lubiane piosenki z DW więc też ubolewam 😉
Ojjj… mgliście pamiętam jej albumy i ciężko byłoby mi wybrać moje favy z niesinglowych kawałków. Jestem pewna jednak, że najwięcej wybrałabym z Dangerous Woman.
Zapraszam do siebie na nowy post.
http://www.Rebelle-K.blog.pl
Nie przepadam za wokalem Ariany, więc niechętnie sięgam po jej piosenki, a tym bardziej te niesinglowe.
Pozdrawiam. 🙂
Bardzo lubię „Moonlight”,ale moją ulubioną piosenką Ariany jest wciąż „Leave me lonely” 🙂
’Moonlight’ jest naprawdę śliczne. Bardzo lubię 'Sometimes’ i 'Leave Me Lonely’, które się tu nie znalazły.
Muszę w końcu przesłuchać „My Everything”.
Nowa recenzja, zapraszam
http://scarlett95songs.blogspot.com